Ostatnio słyszałem różnego rodzaju komentarze opinii publicznej dotyczące sztucznej inteligencji. Niektórzy naprawdę się boją, dzięki przerażającym obrazom portretowanym przez Hollywood. Inni są podekscytowani doświadczeniem postępów w ochronie zdrowia dzięki technologiom sztucznej inteligencji. Jeszcze inni są niezainteresowani i wydaje się, że nie rozumieją, jak szybko i głęboko AI wpłynie na ich życie. W przeważającej części opinia publiczna nie zdaje sobie sprawy z postępu w sztucznej inteligencji i odpowiednich technologiach, zwłaszcza jeśli chodzi o sposoby, w jakie narzędzia te zmienią społeczeństwo. To jeden z powodów, dla których czułem się zmuszony do napisania tej książki. Jedno z ostatnich badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii przez Royal Society miało na celu poznanie opinii publicznej na temat uczenia maszynowego. Spośród pytanych większość respondentów była przynajmniej świadoma tego terminu. Badanie wykazało, że największą obawą ogółu społeczeństwa związaną z uczeniem maszynowym jest posiadanie tych narzędzi w domach i samochodach. Ponieważ są to miejsca, w których większość ludzi odczuwa obecnie wysoki poziom prywatności, łatwo zrozumieć, skąd się bierze ta obawa. Ponieważ zaawansowane technologie AI stają się coraz bardziej obecne w domach i samochodach, ludzie zaczynają zadawać pytania o to, co by się stało, gdyby hakerzy uzyskali dostęp do tych systemów lub gdyby rządy były w stanie monitorować swoje prywatne rozmowy. Tego rodzaju obawy najprawdopodobniej spowodują, że niektóre osoby będą odporne na dodawanie aplikacji opartych na sztucznej inteligencji do ich domów i samochodów, gdy zostaną wydane po raz pierwszy. Badanie wykazało również, że większość społeczeństwa uważa, że przemysł opieki zdrowotnej ma największy potencjał pozytywnych zmian w wyniku postępów w technologii AI. Magazyn Vanity Fair współpracował z programem telewizyjnym CBS 60 minut, aby wziąć udział w ankiecie na ten temat. Wyniki pokazały, że dwie trzecie badanych uważa, że ludzka inteligencja stanowi większe zagrożenie dla ludzkości niż sztuczna inteligencja. Uczestnicy tej ankiety zostali również zapytani, które decyzje najprawdopodobniej przekażą najpierw komputerom. Spośród pytanych 33 procent odpowiedziało, że decyzje dotyczące przejścia na emeryturę będą pierwszymi, które czują się na tyle wygodnie, by przypisać je do komputera. Raport Royal Society podkreślił znaczenie stworzenia środowiska “ostrożnego zarządzania”, aby zapewnić, że korzyści z tych wszystkich nowych technologii sztucznej inteligencji będą szeroko odczuwalne w społeczeństwie. Ogólnie uważam, że jest to solidna inicjatywa, którą należy promować publicznie.